Jak mam to wszystko zrozumieć bez Boga?
Życie. Widziała śmierć, łuny płonących wsi, słyszała krzyki mordowanych i czuła strach. Jej życie to jedna wielka tułaczka. Miłosierdzie Boże to dla niej nic innego, niż opieka ze strony Tego, który nie pozwala stracić wiary w ludzi.