Zakończyły się obchody dnia św. Łukasza w archidiecezji lubelskiej połączone z obchodami 30. rocznicy Lubelskiego Towarzystwa Przyjaciół Chorych Hospicjum Dobrego Samarytanina.
Ile jest pasm górskich? 28 w Polsce, a w książeczkach dzierżoniowskich ministrantów.
Pan pobłogosławił znakomitą pogodą, choć jeszcze w nocy lało jak z cebra. Pielgrzymi szczęśliwie dotarli do Barda, żeby podziękować za sierpniową wędrówkę na Jasną Górę.
Sprawdzają czy polska gościnność to tylko kwestia przysłowia, czy fakt.
O 20.00 wyruszyła nocna Droga Krzyżowa na Wielką Sowę. Prawie 150 osób, w tym 6 kapłanów, wyszło na nią po Mszy św. z kościoła Aniołów Stróżów w Kamionkach.
Po ulewnym czwartku i pierwszej połowie dnia w piątek pątnicy zdjęli płaszcze przeciwdeszczowe, a wieczorem wysuszyli namioty. Wówczas we franciszkańskim stylu dziękowali Bogu za pogodę.
Prymicyjny obrazek – pamiątka pierwotnej gorliwości, wyrzut sumienia czy prorocze wyczucie prawdy o życiu księdza?
Znaleźli sposób na skuteczniejsze połączenie pasji z ewangelizacją i kapłańskim braterstwem.
Wbrew medialnej histerii i jękom malkontentów będą w Krakowie, bo kładą fundament, potrzebują wspólnoty i świeżości wiary.