Nikt nie zwraca uwagi na piosenkarza niewidomego, który jest fachowcem i nazywa się Stevie Wonder
Czyżby Jean Bougler, benedyktyński mnich z XVI w., przewidział, że jego artystyczny zamysł potwierdzą parę wieków później dogmatyczne orzeczenia papieży o Niepokalanym Poczęciu i Wniebowzięciu Maryi? Kto stworzył to przez 28 lat dopracowywane dzieło? Historykom sztuki nie udało się dokładnie rozwikłać tych wątpliwości.
Pielgrzymował pieszo do Rzymu i Santiago de Compostela. Rowerem i autostopem dojechał do Ziemi Świętej i Iranu. Latem tego roku przyszła kolej na Rosję. Od paru lat przemierza na różne sposoby tysiące kilometrów.
Żeby uczciwie stawiać pytania i żywić wątpliwości, trzeba odważnie szukać odpowiedzi i zgłębiać wiedzę.
Czyżby Jean Bougler, benedyktyński mnich z XVI w., przewidział, że jego artystyczny zamysł potwierdzą parę wieków później dogmatyczne orzeczenia papieży o Niepokalanym Poczęciu i Wniebowzięciu Maryi?
W murach opactwa w Solesmes rozbrzmiewa gregoriański śpiew. Od tysiąca lat nieprzerwanie modlą się tu benedyktyńscy mnisi.
– Arcybiskup Wiktor Skworc jest niezwykle kompetentny w sprawach Kościoła. To człowiek spotkania, a nie urzędnik zarządzający diecezją zza biurka – uważa jego przyjaciel ks. Stefan Wylężek, rektor Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii.
Ks. Tomasz Możyński – setnym wyświęconym dla diecezji świdnickiej.
„Czego ode mnie oczekujecie?” – zapytał strajkujących górników KWK „Borynia” ks. Antoni Łatko, proboszcz z Jastrzębia-Szerokiej. Było to przed południem 17 grudnia 1981 r. Zebrani w cechowni zdjęli hełmy i zawołali: „Rozgrzeszenia i modlitwy!”.
Jezus: "Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół ani braci, ani krewnych, ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nawzajem nie zaprosili, i miałbyś odpłatę".