Pojechał do Indii, żeby przez pół roku żyć z trędowatymi.
Tę chorobę zakaźną można całkowicie wyleczyć. Wrocławianie mają szansę bezpośrednio pomóc cierpiącym na trąd w Indiach.
Reakcja Polaków na apel dr Heleny Pyz o pomoc dla dzieci trędowatych przypomina tajfun miłosierdzia.
Gościem będzie Helena Pyz, lekarka i misjonarka świecka, która pracuje wśród trędowatych w Indiach.
Tam, gdzie mieszkają, katolików wielu nie ma. Bywa natomiast, że są prześladowania. Dla młodzieży z Indii podróż na ŚDM to podróż życia...
Co dwie minuty ktoś na świecie zaraża się trądem. Najwięcej zachorowań jest w Indiach. Mapa tej choroby pokrywa się ze światową mapą biedy.
„Nie patrz na okaleczone ręce i twarze, spójrz w oczy, w nich nie ma trądu”. Te słowa towarzyszyły mi w drodze do Indii, kraju, w którym mieszka 70 proc. wszystkich trędowatych na świecie.
Nigdy nie opuszcza rąk, nie poddaje się nawet wtedy, gdy sytuacja wygląda beznadziejnie. Powtarza, że jej kalectwo jest darem i wszystko, co się dzieje w życiu ma swój cel.
Co dwie minuty na świecie ktoś zaraża się trądem. Warto pamiętać, że w Indiach to Polacy byli pionierami w walce z tą chorobą wykluczenia. Dziś przypada 62. Światowy Dzień Trędowatych.
Przy klasztorze oo. dominikanów odbyła się kolejna już akcja „Ciacho za ciacho”.