Jemielnica. Coraz więcej ludzi spędza 1 maja na Święcie Rodziny.
Krypta z pięćdziesięcioma trumnami jemielnickich cystersów otwarta jest tylko dwa razy w roku.
– Kościół w Żarnowcu nie posiada największych organów, ale ma fantastyczną akustykę. Cystersi byli mistrzami konstrukcji architektonicznych – mówi ks. kan. Krzysztof Stachowski, proboszcz parafii Zwiastowania Pana w Żarnowcu.
Czyli o tym, jak to Szwedzi w czasie wojny trzydziestoletniej siedzieli w klasztorze, a chłopi uratowali skarb cystersów.
– Całe serce musi bić dla Jezusa. Wtedy będzie też lepiej biło dla współmałżonka, dzieci, drugiego człowieka – przekonywał w Jemielnicy bp Andrzej Czaja.
– Jesteśmy dziedzicami tej wielkiej miłości naszych braci z Nadola, spieszących łodziami i pieszo do świątyni żarnowieckiej. Są oni świadkami miłości Kościoła, miłości rodziny i miłości ojczyzny – mówił abp Sławoj Leszek Głódź.
W 331. rocznicę wizyty Jana III Sobieskiego na ziemi raciborskiej ochotnicy odtworzą historyczny pochód. To, co dawne, połączy się ze współczesnością.
Bp Andrzej Czaja mówił o wciąganiu Boga w dzieło wychowania dzieci.
O powołaniu do życia małżeńskiego mówił bp Andrzej Czaja na IV Diecezjalnym Święcie Rodziny w Jemielnicy.