Gen polskości
Babcia Mariny Belokonevy-Shiukashvili miała na nazwisko Danilewska i była Polką. Jej dzieci po polsku mówiły słabo, wnuki już nie znały ani słowa. Za to prawnuczka wróciła do korzeni i po polsku mówi tak płynnie, że nikt nie podejrzewa jej gruzińskiego pochodzenia.