Milczenie 99-letniego porucznika
Rajd patriotyczny. – Przez podwórko mojego dziadka w pewnym momencie szła główna linia frontu. Do końca życia nie zapomnę widoku zabitych, ich pochówków oraz wycelowanych w moją stronę karabinów. Czuję, że muszę świadczyć o bohaterstwie tych, którzy tu zginęli – mówi Stanisław Skomiał.