Jesień to pora, gdy Bieszczady pięknieją w sposób szczególny. Rozpoczyna się wielki festiwal kolorów. Barwami mienią się liście bukowe porastającej stoki gór puszczy, płoną wrzosowiska i trawy połonin... To widok niezapomniany
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: poezja i dobroć ... i więcej nic... C. K. Norwid
Nie chodzi o to, by znać światło. Chodzi o to, by nim żyć, by podporządkować mu swoje życie, iść za tym, co ono nam mówi, wcielać je w czyn
Diabolus – ten, który dzieli. Jak mógłby nie wykorzystać i tej chwili, gdy zdaje się rozpadać jedność Trójcy Świętej?
Z tą Afryką to jakaś ściema, bo ani tropiku, ani jednego malarycznego komara... Tzn. cieszy mnie to, nie narzekam.
To jest lot. Na trasie liczącej 6 tys. kilometrów. I to nie dlatego, że jadą z nimi dwaj piloci boeingów. Rajdowcy „lecą” na Wschód na swoich hondach, suzuki, yamahach, kawasaki z biało-czerwonymi chorągiewkami i napisem na kamizelkach: „Kocham Polskę i ty ją kochaj”.
Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie, Dwie tylko: poezja i dobroć... i więcej nic... C. K. Norwid
Prosto, główną alejką warszawskiego zoo. Potem przy fokach w prawo. I znów prosto, aż do ptaszarni. Z tyłu budynek, całkiem niepozorny. Oto i szpital. Dla pierzastych.
W swojej poezji Krzysztof Koehler nieustannie poszukuje języka, który mógłby wyrazić doświadczenie wspólnoty.
Do niedzieli przy ul. Sudeckiej 23 można usłyszeć w słowie i muzyce o Bogu, który nas kocha i zbawia. A przy tym świetnie się bawić!