To nasz obowiązek, hołd i szacunek oddany tym, którzy odeszli, a o których nie wolno nam zapomnieć. To nie tylko czas zbiórek, ale także okazja do poznania historii cmentarzy oraz ludzi, którzy na nich spoczywają.
- 10 lat temu spotkaliśmy się tutaj po raz pierwszy - zauważył Tadeusz Zych. - Wówczas obejrzeliśmy drugą część Mickiewiczowskich "Dziadów".
Już 31 października rozpoczęła się na cmentarzach archidiecezji zbiórka pieniędzy na pomoc hospicjom.
Wśród tarnobrzeskich kwestujących pojawia się nowe pokolenie. Tym samym w kweście na odnowę Starego Cmentarza w Miechocinie obok babć, dziadków, mam i tatusiów stają najmłodsi tarnobrzeżanie i nie tylko tarnobrzeżanie, zdarzają również mieszkańcy innych miast.
1 listopada krakowianie od rana odwiedzali cmentarz Salwatorski na wzgórzu św. Bronisławy, by pomodlić się przy grobach zarówno bliskich osób, jak i znanych postaci.
1 listopada kwestarze będą zbierali datki na odnowę starych nagrobków. Kwesta zorganizowana po raz 35. przez Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa, odbędzie się na cmentarzach: Rakowickim i Podgórskim.
Od 20 lat cel jest ten sam: ratowanie najcenniejszych nagrobków radomskiej nekropolii. Kwestę przeprowadzi Społeczny Komitet Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego przy ul. Limanowskiego w Radomiu.
Odwiedzając groby bliskich na stołecznych cmentarzach, wesprzyjmy kwestarzy.
Kiedy 18 kwietnia br. ks. Łukasz Mika, tarnobrzeżanin, przyjmował święcenia kapłańskie w swym parafialnym kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu, wiedział tylko, że będzie pracował na Ukrainie.
26 kwietnia społeczne hospicjum w Nysie znowu zamanifestowało swoją obecność.