Klasyczne lektury czyta się nie tylko z powodu ich atrakcyjności, ale także znaczenia, jakie odegrały one w biografiach wielu pokoleń.
Urok miejsca był tak wielki, że jednorazowa kuracja, którą miał tu odbyć, zamieniła się w stałą przyjaźń i tęsknotę tak wielką, że odtąd wszystkie swoje urlopy Prus spędzał w Nałęczowie.
Tłumaczono go na wiele języków świata, w tym na koreański. Niezależnie od kraju, w którym czytano, "Lalka" Bolesława Prusa zachwycała ludzi otwierając ich na polską literaturę.
„Są to cacka, jakich Warszawa jeszcze nie widziała w tej ilości i rozmaitości” – pisał o stylu nadświdrzańskim Bolesław Prus. Takich domów zostało w okolicach Otwocka jeszcze kilkaset, ale znikają w zastraszającym tempie.
Przyjeżdżali tu, by się leczyć. Potem zakochiwali się tym miejscu tak bardzo, że po śmierci chcieli spocząć na nałęczowskim cmentarzu. Znane nazwiska i piękne stare pomniki przyciągają dziś na cmentarz na wzgórzu turystów i kuracjuszy.
„Pragnę opisać mój Kościół w człowieku, któremu dano imię Stanisław. I imię to król Bolesław mieczem wpisał w najstarsze kroniki” – w dwóch zdaniach swojego poematu Karol Wojtyła zawarł istotę męczeństwa św. Stanisława biskupa.Gdyby nie było Rzymu, wtedy Kraków byłby Rzymem.
Są u nas perełki związane z patronem Polski, jakich nie ma nikt.
Postać św. Wojciecha odegrała szczególną rolę w historii Polski. Można zaryzykować twierdzenie, że skoro duchowny ten postawił przed wiekami nogę na polskiej ziemi, wydarzenie to miało charakter wręcz opatrznościowy
Setki tytułów, lektury szkolne, książki naukowe, beletrystyka, poezja i słynne serie od poniedziałku znajdą się w internetowym antykwariacie uruchomionym przez Państwowy Instytut Wydawniczy.
Henryk Pobożny na ołtarze? Co ma do zaoferowania dzisiejszemu chrześcijaninowi książę sprzed ośmiuset lat? Czy chodzi jedynie o obronę przed islamem, czy o coś jeszcze?