Polscy transplantolodzy biją na alarm. Od początku roku gwałtownie spadła liczba przeszczepów. Oczekującym na nie często nie starczy czasu. Niektórzy umrą.
Polscy transplantolodzy biją na alarm. Od początku roku gwałtownie spadła liczba przeszczepów. Oczekującym na nie często nie starczy czasu. Niektórzy umrą. .:::::.
Ponad połowa Polaków zgadza się na pobranie swoich narządów do transplantacji po śmierci - wynika z sondażu Życia Warszawy przeprowadzonego przez Mareco Polska.
Trzeba było poważnej zapaści w polskiej transplantologii, aby media zrozumiały, że potrzebna jest kompletna zmiana myślenia o tym, czym jest zgoda na pobranie narządów.
Trudno znaleźć w dzisiejszych niespokojnych czasach kogoś, o kim moglibyśmy ze spokojnym zaufaniem powiedzieć, że zabiera głos w tej debacie, bo kieruje nim troska o zbawienie dusz chrześcijańskich. Przegląd Powszechny, 6/2007
Zapowiadano wielki skandal. Wyszło wielkie oszustwo. Ale podobno cel był szczytny.
Za dokonywaniem przeszczepów opowiadają się zgodnie: medycyna, polskie prawo, Kościół, a z nim większość Polaków. Skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest aż tak źle? Idziemy, 10 czerwca 2007
Być może strajk medyków jest właśnie tym, co służbie zdrowia... najbardziej się przysłuży.
Sprawa jest w Polsce postawiona na głowie. Zamiast podejść do niej pozytywnie, wybrano „filozofię" negatywną.