Zza grubych na niemal metr ceglanych murów, które przez blisko 100 lat służyły za koszary, słychać śmiech. Sześćdziesięcioro dzieci odkrywa tu świat, jakiego nie zobaczą pod trzepakiem praskiej kamienicy.
Zakopiańczycy martwią się o swoje miasto. Najgorsze plagi skupiły się na Krupówkach i pod Gubałówką. Leje się krew, fruwają ciupagi.
Ferie zimowe dobiegły już końca i pora wracać do szkoły. W szkole Podstawowej Nr 6 im. Jana Pawła II w Kraśniku nikt podczas ferii nie nudził się. Dyrekcja szkoły i nauczyciele przygotowali wiele atrakcji dla dzieci.
A jakby tak w sam środek wakacyjnego klimatu wbić krzyż? A w tłum beztroskich młodych wilków wpuścić nawiedzoną zakonnicę, starego papieża, nawróconego żołnierza czy niespełnionego architekta? Co wtedy? Wszystko albo nic.
Mimo że od przeszło miesiąca mamy na Lubelszczyźnie wakacyjną pogodę, jednak prawdziwe wakacje dopiero się rozpoczęły. Jak przeżyć lato w mieście i się nie zanudzić? Są na to sposoby.
– Czy kupi mi pani bułkę z serem? – głodne oczy malca uciekają w bok. A ja przypominam sobie, że wczoraj spaliłam spleśniałą kanapkę...
"Z hałdy w Himalaje" to tytuł filmu dokumentującego wyprawę do Nepalu dziewięciorga dzieci pochodzących z najbiedniejszych dzielnic miast śląskich oraz będących podopiecznymi Fundacji "Ulica" z Katowic. Od lutego film będzie pokazywany w śląskich szkołach.
Czy nie można organizować wymian wyjazdów na ferie między... parafiami?
Nigdy nie odnosiłem wrażenia, że mam do czynienia ze zgorzkniałymi kobietami, przytłoczonymi ciężarem niepojętych decyzji przełożonych.