To jest dla Niego
Miał marzenie, którym podzielił się w 2014 r. we wspólnocie cieszyńskich franciszkanów: „Aby młodzi bracia odważnie podjęli trud pracy w sercu Afryki”. Droga jego trudu zakończyła się właśnie tam w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego.