- Tajemnica maryjnej ikony ukryta jest w matczynych oczach patrzących w przyszłość jej Syna Chrystusa. Moim ulubionym typem ikony jest „umilenie”, pięknie oddające miłość Maryi Matki do Syna Bożego – wyjaśnia Katarzyna Tkaczyk, malarka ikon.
Dwadzieścia tradycyjnych ikon autorstwa Stefana Stellera oraz ponad trzydzieści jego inspirowanych ikonami akwarel złożyło się na świąteczną wystawę "Wokół ikony", którą otwarto w czwartek w Muzeum Historii Katowic.
- Tajemnica maryjnej ikony ukryta jest w matczynych oczach patrzących w przyszłość jej Syna Chrystusa. Moim ulubionym typem ikony jest "umilenie", pięknie oddające miłość Maryi Matki do Syna Bożego - wyjaśnia Katarzyna Tkaczyk, malarka ikon.
Kościoły Wschodnie. 6 stycznia, kiedy katolicy obchodzili uroczystość Objawienia Pańskiego, wierni Cerkwi greckokatolickiej oraz prawosławnej, posługujący się w liturgii kalendarzem juliańskim, obchodzili Wigilię Bożego Narodzenia.
Dziś wyznawcy prawosławia wschodnich terenów Polski, rozpoczynają trzydniowe obchody świąt Bożego Narodzenia. Serdeczne życzenia zdrowych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia wszystkim wyznawcom prawosławia złożył prawosławny ordynariusz diecezji białostocko – gdańskiej arcybiskup Jakub oraz metropolita białostocki abp Edward Ozorowski.
W kościele pw. św. Macieja we Wrocławiu w tym roku w czasie Bożego Narodzenia zagościła ikona Marii Leginovych, powstała w 2018 r. we Lwowie. Umieszczona w wymownej scenografii, zaprasza do kontemplacji tajemnicy Wcielenia w solidarności z tymi, których dotyka ból i groza wojny.
Droga Krzyżowa ulicami miasta - od kościoła Świętego Krzyża do konkatedry Narodzenia NMP - i Msza św. sprawowana pod przewodnictwem bp. Piotra Gregera rozpoczęły peregrynację znaków ŚDM w Żywcu w piątek 6 marca wieczorem.Zdjęcia: Urszula Rogólska /Foto Gość
O symbolice kutii, obmywaniu w wodzie z monetami, modlitwach w cerkwi i innych zwyczajach świątecznych z okazji Bożego Narodzenia w Cerkwi prawosławnej i greckokatolickiej opowiadają Łemkowie z Gorzowa Wlkp.
Zaczyna się od barw najciemniejszych a kończy na najjaśniejszych. Można powiedzieć, że to droga z ciemności do światła – mówili twórcy ikon podczas otwarcia ekspozycji „Światło ikony”.
Pachnie kadzidło, przed ikoną płoną wąskie świeczki, celebrans śpiewa, a potem zamaszyście okadza ikonę i wykonuje głębokie skłony. Wszyscy stoją, gdy poetyckie frazy doniośle wyśpiewuje chór. Brzmi obco, wschodnio.