Mylenie miłości z naiwnością ma miejsce najczęściej wtedy, gdy dana osoba nie potrafi bronić się przed człowiekiem, który ją krzywdzi, i gdy tę swoją bezradność czy uległość nazywa miłością.
O tym, dlaczego nie możemy w orędziu biskupów polskich do biskupów niemieckich zatrzymywać się na legendarnym zdaniu, oraz co więcej można wyczytać z tego ważnego dokumentu po 55 latach.
Przebaczenie – coś, czego bardzo potrzebujemy, a co sami niechętnie dajemy.
Gość DODANE18.12.2010 18:40
Czy słowa modlitwy : " ... i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom " są uwarunkowane przyznaniem się i skruchą tychże ? Tak twierdzą polemiści obecnego prezydenta , który użył ich w stosunku do atakujących autorów stanu wojennego .Mnie wydaje się , że polemiści nie mają racji . Modlitwa nic takiego nie zawiera , (czym innym są warunki spowiedzi) . »
Gość DODANE02.06.2012 17:36
Ad. http://zapytaj.wiara.pl/pytanie/pokaz/11d94a Czy w takim razie wolno modlić się o to, aby Bóg kogoś ukarał? »
"Słodziaki" o dużych czarnych oczach błagalnie patrzące na mnie z monitora, to dwoje z pięciorga dzieci kobiety, która...
Gość DODANE17.03.2014 13:14
Szczęść Boże.Gdyby pytanie miało zasiać mętlik w czyjejś głowie proszę je ukryć.Nasunęło mi się takie pytanie. Czy w nauczaniu Kościoła nie ma braku logiki. Chrystus uczy, aby wybaczać i miłować swoich nieprzyjaciół. Czyli jeśli ktoś mi zawini, będzie działał przeciwko mnie, popełni zbrodnię na mojej rodzinie, powinienem przeboleć, zacisnąć zęby, nadstawić drugi policzek i miłować. Natomiast rozumiem, że moja miłość jest niedoskonała i ciężko mi przebaczyć i miłować, ale do tego powinienem... »
Wątpliwość DODANE30.03.2007 22:15
Panie odpowiadający, napisał Pan, iż "Świętych zazwyczaj cechuje pokora. I nie są pewni własnej świętości. Stąd ich prośby o modlitwy. Nie są one potrzebne, gdy są już w niebie. Gdy więc Kościół ogłosi ich świętymi, nie modlimy się w och intencji." Moje pytanie jest takie: Czy gdy Kościół ogłasza daną osobę świętą, to czy automatycznie staje się, że jest ona w niebie? Bo tak wynikałoby z odpowiedzi. Zdaję sobie sprawę, że tego nie wie właściwie nikt, ale z drugiej strony Odpowiadający... »
O śmierci syna i nawróceniu z Bożeną i Adamem Staszewskimi rozmawia Joanna Sadowska.
komentarz dnia
czytania mszalne
refleksja na dziś
pogoda
