Spraw, byśmy byli jedno. Rozpoczął się warszawski ekumeniczny karnawał. Piętnaście dni wypełnionych modlitwami chrześcijan różnych wyznań o jedność podzielonych wyznawców Chrystusa. A może nam na tym nie zależy?
Pierwsze nabożeństwo ścisłego tygodnia ekumenicznego odbyło się w kaplicy metodystów.
- Czy przypadkiem to nieustanne zmierzanie ku jedności nie stało się ważniejszym celem niż sama jedność? Czy już nie czas na zmianę obranej drogi? - pytał ks. ks. Wojciech Ostrowski podczas pierwszego nabożeństwa.
Wykłady, spektakle, wystawy i spotkania modlitewne w ramach Płockich Dni Kultury Chrześcijańskiej.
Ze względów sanitarnych odbędzie się mniej nabożeństw ale będą one organizowane w większych kościołach, tak, żeby mogło w nich uczestniczyć więcej osób.
- Jedność chrześcijan nie polega na podążaniu za wizją jakiegoś człowieka, kimkolwiek by nie był, lecz skupieniu się na osobie Jezusa Chrystusa i uwielbianiu Go całym swoim życiem - mówił przewodniczący Episkopatu podczas centralnego nabożeństwa ekumenicznego w świątyni ewangelicko-augsburskiej.
Duchowni ośmiu Kościołów stanęli obok siebie w prezbiterium kościoła św. Jakuba podczas centralnego nabożeństwa ekumenicznego w Warszawie. Mszy w intencji jedności chrześcijan przewodniczył bp Tadeusz Pikus.
Ze względów sanitarnych odbędzie się mniej nabożeństw ale będą one organizowane w większych kościołach.
Dla mnie to możliwość wyjścia z domu, spotkania się ze znajomymi, nawiązania nowych kontaktów, realizowania i pogłębiania zainteresowań – mówi Ewa Nast, studentka Ekumenicznego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.