W cieniu obchodów 70. rocznicy Powstania Warszawskiego mija właśnie 100. rocznica wybuchu Wielkiej Wojny, która zakończyła się odzyskaniem niepodległości po 123 latach zaborów.
Liczy się nie tylko wynik, ale też postawa fair play.
Modlitwą na wojennych cmentarzach, okolicznościowymi wystawami i rekonstrukcją historyczną w Przasnyszu i okolicach upamiętniono wydarzenia z 1914 roku.
W parafii św. Józefa Robotnika w Płocku odsłonięto i poświęcono tablicę upamiętniającą rotmistrza Witolda Pileckiego.
Przeszłość zamknięta w gablotach i przykurzonych eksponatach, widziana z perspektywy rozdeptanych kapci, odchodzi do lamusa. Teraz historia jest pełna dźwięków, obrazów, zapachów, wciąga widza w wir wydarzeń. Jest żywa.
Okrągłą rocznicę uczczono Mszą św. w katedrze polowej Wojska Polskiego, Eucharystii przewodniczył ks. płk Piotr Majka. Po południu na warszawskim Żoliborzu odbył się apel pamięci.
To tytuł książki autorstwa Bogusława Szwedo, historyka i prezesa tarnobrzeskiego Radia Leliwa, wydanej z racji jubileuszu biskupstwa polowego w Polsce.
Architekt, powstaniec, cichociemny, kawaler Orderu Virtuti Militari, dwukrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych, honorowy obywatel Warszawy. Pomnik Stanisława Jankowskiego stanął u zbiegu ul. Karowej i Browarnej.
Warszawa jest liderem wśród polskich samorządów w pozyskiwaniu funduszy unijnych i największym biorcą pomocy UE spośród wszystkich miast Europy Środkowo-Wschodniej - podaje Ratusz. Od przystąpienia Polski do UE stolica pozyskała z tego źródła ponad 8 mld zł.
Honorowi dawcy krwi z całej Polski dzielili się opłatkiem w katedrze polowej WP. Nie tylko świętowali...