Bóg przychodzi w mroku
Bóg zawarł przymierze z Abrahamem w kompletnej ciemności. Gdy „słońce chyliło się ku zachodowi i nastał mrok nieprzenikniony”, a Abram, leżąc na ziemi… zapadł w głęboki sen i opanowało go uczucie lęku, jak gdyby ogarnęła go wielka ciemność. (Rdz 5,12-13) Nawet jeśli jesteś w gęstym jak smoła mroku, Bóg tam przyjdzie.