Są bardzo zdolni. Kiedyś będą wynajdować nowe leki, konstruować urządzenia, które ułatwią nam życie. Nasza przyszłość jest w ich rękach. Na razie jednak to oni potrzebują naszej pomocy.
Inna to była Warszawa. Jakby przebudzona radością i nadzieją. – Czy nowy prezydent sprosta? – słychać było zewsząd. – Musi! Jeśli nie on, to kto?
Najbliższy tydzień to kilkadziesiąt ciekawych wydarzeń - koncertów, wykładów, paneli dyskusyjnych, wystaw i przedstawień przygotowujących nas do zbliżającej się kanonizacji dwóch papieży.