Sto tysięcy pszczół i dwa ule dostał w prezencie 75-letni Stanisław Skiba, któremu powódź zabiła własne pszczoły. Po tekście w „Gościu” pomogli mu inni pszczelarze.
Już wkrótce odbędzie się w Małopolsce największa impreza turystyczna, czyli Otwarte Wrota Pogórzy.
Dwa wieki temu z naszych lasów zniknęli bartnicy. Razem z nimi niemal całkiem przepadły pszczoły. Jest jednak szansa, że między pomorskimi sosnami znów będzie można usłyszeć ich miododajne odgłosy.
W globalnej wiosce, zinformatyzowanej i zmodernizowanej, warto mieć własną strzechę i kozła.
Praca i pasja. Janowskie i świętokrzyskie strony to miejsca, gdzie jednym z naturalnych skarbów są produkty pszczelarskie. Prawie w każdym ogródku stoi po kilka uli, które niestety już niedługo mogą zostać puste.
O tym, jak bronić nauki Kościoła, o współczesnych herezjach i Soborze Watykańskim II z abp. Gerhardem Ludwigiem Müllerem rozmawia Stefan Sękowski.