Same przeciwności
Mam wspaniałą rodzinkę, kilku znajomych, ale czuję się samotna. Cały czas poświęcam na naukę, izoluję się od innych, bo nie lubię upijać się. Zaczyna mi też dokuczać zmęczenie i zdenerwowanie . Mam kompleksy na temat wyglądu. Chociaż angażuję się w życie parafii, to chyba słabną moje relacje z Bogiem, nie przeżyłam Wielkiego Tygodnia jak kiedyś...
Licealistka