Z Warszawy wyleciały w niedzielę rano do Nepalu dwie grupy polskich ratowników: ciężka grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR, w skład której wchodzi 81 strażaków Państwowej Straży Pożarnej, oraz 6 ratowników Polskiego Centrum Pomocy Międzynarodowej. W trzęsieniu ziemi zginęło ponad 2 tysiące osób. Trwa akcja ratownicza.
10 kwietnia 2011 r. przed Pałacem Prezydenckim było tłumnie jak przed rokiem. Tylko atmosfera nieco inna. Dziesiątki tysięcy ludzi z całej Polski przybyły, aby w tym symbolicznym miejscu uczcić pamięć ofiar tragedii.
Nad Putinem krąży widmo prawdy. Katastrofy, która grozi władzy, jeśli na nieboskłonie zakłamanej rzeczywistości, w której przebywa, dosięgnie ją rzeczywistość prawdziwa. Jeśli w Rosję Pozorów wedrze się Rosja Faktów. Znak, luty 2008
To była niewątpliwie jedna z największych manifestacji, jakie odbyły się w naszym kraju po odzyskaniu wolności.
Pisaliśmy na przykład o Ślązakach, którzy w 2000 r. dziękowali Bogu za ocalenie z katastrofy samolotu Concorde w Paryżu. Albo o problemach w kościele św. Antoniego w Rybniku, skąd w 1992 r. złodzieje ukradli kolejno skarbonki, krucyfiks, rynny i... specjalnie sprowadzonego do pilnowania psa wilczura.
Jako jeden z pierwszych w Polsce zabierał młodzież na rajdy rowerowe i rejsy żeglarskie. Dziś pożegnały go tysiące wiernych.
255 podpisanych ustaw, jedna - zawetowana; projekt zmian w konstytucji i cztery inicjatywy ustawodawcze; nadanie 14 Orderów Orła Białego; ułaskawienie 68 skazanych i nadanie 2602 cudzoziemcom obywatelstwa polskiego - to bilans pierwszego roku prezydentury Bronisława Komorowskiego.
Krakowski Rynek, gdzie przez całą noc trwały ostatnie przygotowania związane z niedzielnym pogrzebem prezydenckiej pary, został rano otwarty dla przybywających na uroczystości pogrzebowe.
Królowie szos? Czy może wykorzystywani do granic biali murzyni? Kim są ludzie, którym powierzają swoje życie pasażerowie, ruszający autokarami na krańce Europy?
O tych, co zginęli bądź stracili zdrowie w wyniku wypadków, zawsze pamiętamy w trzecią niedzielę listopada. W sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie – zawsze.