W katastrofie smoleńskiej stracili bliskie osoby. Od roku próbują oswajać puste domy. Różnie im to wychodzi
12 i 13 marca w Centrum Łowicka uczta dla kinomanów.
Moc wzruszeń towarzyszyła wręczaniu nagród podczas gali zamknięcia VII Festiwalu "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci". Wśród nagrodzonych znaleźli się nie tylko filmowcy i twórcy słuchowisk radiowych. Uhonorowani zostali także żołnierze walczący o niepodległość Polski oraz ci, którzy służyli im pomocą.
To jest wyjątkowa, trzydniowa retrospektywa festiwalu Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci. Przez trzy dni, od 4 do 6 grudnia, publiczność zapoznaje się nie tylko z wieloma wybitnymi filmami.
W ostatnich 12 miesiącach pożegnaliśmy kilku zasłużonych kapłanów, a także wspaniałych artystów, naukowców i działaczy, m.in. ks. Franciszka Juchasa, ks. Krzysztofa Sojkę, Mieczysława Święcickiego, inż. Antoniego Ziębę.
W Gdyni, od 19 do 21 wrześni, odbywał się V Festiwal Filmów Dokumentalnych "Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci".
Papież Franciszek na Jasnej Górze mówił o znaczeniu rodziny w budowaniu narodu, a zagraniczni pielgrzymi byli zachwyceni religijnością Polaków.
Setki tysięcy wiernych na Jasnej Górze. Zagraniczni pielgrzymi są zdumieni naszą religijnością.
– Musimy wiedzieć, skąd pochodzimy, by wiedzieć, dokąd idziemy – mówił 13 września w dniu otwarcia festiwalu pisarz Tadeusz Płużański, syn więzionego w czasach stalinowskich żołnierza AK.
Współczesny świat takiej tragedii do tej pory nie oglądał. 10 kwietnia o godzinie 8.56 czasu polskiego w zamglonym lesie pod Smoleńskiem rozbił się polski samolot. Zginęli wszyscy pasażerowie i cała załoga samolotu. Wśród nich Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Lech Kaczyński i jego małżonka Maria.