Św. Augustyn (Aureliusz Augustyn) to jedna z najbardziej uniwersalnych i rozpoznawalnych postaci z dziejów Kościoła. Znają go nie tylko wierzący i teologowie, ale i wszyscy ci, którzy uczyli się historii europejskiej kultury. Czy jednak Augustyn może być kimś bliskim dla współczesnego człowieka?
Przełom starego i nowego roku skłania do podsumowań i prognoz. Z punktu widzenia społecznego wymiaru wiary rok 2020 był dla Polski rokiem radykalizacji procesów laicyzacyjnych. Na czym ona polegała i czy w roku 2021 będzie kontynuowana?
Roman Brandstaetter wspominał, że jego dziadek zapisywał w domowej Biblii imiona i daty śmierci swych przodków. Na pytanie: „Dlaczego zapisujesz w Biblii imiona umarłych?”, dziadek odpowiadał: „Bo jest księgą żywych.”
Przeglądając publikacje o funkcjonowaniu mediów, nie znalazłem opracowania zjawiska, które nazwałbym zadawaniem tematu. Ostatnio takim tematem była spowiedź dzieci. Jednak bez względu na temat, mechanizm zjawiska jest podobny.
W artykule „»Niepojęta Trójca« na ławie oskarżonych?” (GN 22/2022) Jacek Dziedzina omawia rekomendację Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego, by wstrzymać się z wykonywaniem utworów oskarżonego zakonnika. I pyta: "Czy dzieła powinny ponosić „karę” podobnie jak ich twórcy?" Zastanówmy się bliżej nad tą kwestią.
W dniu wspomnienia męczeństwa bł. ks. Jerzego Popiełuszki natknąłem się na kazanie ks. Józefa Tischnera, w którym powiedział: „Kogo i co usprawiedliwia ta ofiara? […] jeśli nie znajdziemy na to pytanie odpowiedzi, to męczeństwo będzie zmarnowane”.
Przeszukanie klasztoru stało się groteskowym symbolem Polski AD 2024: Polski, w której jedni drugich tropią, pogrążając się w oparach absurdu i wzajemnej nienawiści oraz zatruwając życie zwykłym ludziom.
Czego uczą nas wojenne, krwawe i straszne strony Biblii? Świadomości zła w świecie obciążonym grzechem. Suwerennego prawa Boga do kary za zło. Naszego obowiązku kontroli motywacji, gdy rozpoczynamy walkę.
Organizatorzy 65. Tygodnia Filozoficznego KUL poprosili mnie, bym z punktu widzenia teizmu klasycznego odpowiedział (krótko i prosto) na tytułowe pytanie. Oto co powiem.
Co czuję, gdy w gronie letników śpiewam w okolicach plaży „Pałacyk Michla, Żytnia, Wola...”?