Owce powędrowały za pasterzem na Ochodzitą
Najpierw zapłonęła tradycyjna pasterska watra, rozpalona zgodnie ze zwyczajem od poświęconej szczapy. Potem była modlitwa i poświęcenie stada przez ks. Grzegorza Tomaszka, a także pasterskie obrzędy, których dopełnił baca Piotr Kohut. Potem dźwięk trombity dał znak i stado owiec ruszyło za bacą w stronę hali na Ochodzitej, gdzie spędzą letnie miesiące.