Był wysoki, wysportowany. Lubił pływać, pracował jako ratownik na plaży, chciał się żenić. W wieku 19 lat wyjechał do Katowic, do pracy w kopalni. Dwa lata później został najmłodszą ofiarą pacyfikacji strajkującej kopalnianej załogi.
To książka, która może być dla duszpasterzy świetną podpowiedzią, co robić, gdy młodzi odchodzą z Kościoła.
Ks. Henryk Bolczyk szczerze opowiada o Śląsku, kopalni Wujek i własnym środowisku.
Ksiądz Jan Szkoc właśnie wrócił z Zagłębiowskiej Pielgrzymki Młodzieżowej, choć ma 85 lat. Pielgrzymuje z młodymi, żeby jego wiara się nie zestarzała. To mój wujek, wyjątkowy ksiądz, o którym zdecydowałam się opowiedzieć.
O produkcji cegieł, bramkach przy kościele, pięknej kaligrafii i pytaniach o imię opowiadają ministranci ks. Karola Wojtyły.
Zapraszamy na czasową wystawę poświęconą słudze Bożemu ks. Aleksandrowi Zienkiewiczowi. Zobaczymy tam drobne przedmioty codziennego użytku, szaty liturgiczne, albumy zdjęciowe oraz dokumenty, takie jak maszynopisy prac naukowych i pamiętniki wybitnego kapłana.
Wystawę "Sługa Boży ks. Aleksander Zienkiewicz" można oglądać w Centrum Historii Zajezdnia przy ul. Grabiszyńskiej do 12 listopada.
Uwaga! Zapowiadane są ulewne opady deszczu. Na dalszą wędrówkę proponuję zabrać parę kaloszy, płaszcz przeciwdeszczowy lub parasolkę. Termos z gorącą herbatą też się przyda.
Najlepszy wujek proponuje wyjątkowy prezent urodzinowy: wyjazd do Disneylandu, Legolandu albo na finał Ligi Mistrzów. W odpowiedzi słyszy: „Wiesz, wujku, wolę zostać w domu. Pobawię się w swoim pokoju albo pogram z kolegami w piłkę”.
Pismo Święte potrafi przenieść nas w czasie. Istnieje na to wiele sposobów. Jednym ze skuteczniejszych jest Różaniec.