W Siemysłowie zakończyła się kolejna pielgrzymkowa Eucharystia. Pielgrzymi ruszają w dalszą drogę. Dziś nocleg w Wierzbicy Górnej.
Pielgrzymi dotarli do Namysłowa. Po 32 kilometrach marszu w deszczu, a potem w palącym słońcu dotarli na ostatni nocny postój w archidiecezji wrocławskiej.
Wywieszone transparenty, w oknach wizerunki Matki Bożej i papieża Jana Pawła II, przy drodze natomiast stoły uginające się pod ciężarem jedzenia. Tak pielgrzymów wita Siemysłów, mała wioska nieopodal Namysłowa.
Oprócz ok. 2 tysięcy pątników, którzy na własnych nogach pokonują drogę z Wrocławia na Jasną Górę, jest jeszcze niezliczona rzesza wspierających ich duchowo oraz wielu, którzy niosą ulgę pielgrzymom na trasie.