Na niebiańskiej furcie
Odchodziła w pełni świadoma, że idzie na spotkanie ze Zmartwychwstałym. „Przyjdź, Panie Jezu! Matko Boża, przybądź i oddaj mnie całą Jezusowi” – jej wołanie było dla innych urszulanek z ul. Wiślanej wielką katechezą. Jak całe jej ofiarne życie.