We wrocławskim ogrodzie zoologicznym przyszły na świat najrzadsze zwierzęta
Zmarły w wieku 89 lat były dyrektor Ogrodu Zoologicznego we Wrocławiu urodził się w Porębie Małej koło Nowego Sącza.
Prawdopodobnie to najstarsza tego typu inicjatywa na Dolnym Śląsku i druga pod tym względem w kraju. Żywa szopka na wrocławskim Wittigowie przyciąga rocznie tysiące ludzi.
Brzmi tajemniczo? Zatem wyjaśniamy, że chodzi o to, by wartościowe książki, które są w bardzo dobrym stanie, nie trafiały do śmietnika.
Uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 3 we Wrocławiu poznali historię niedźwiedzia Wojtka w nietypowych okolicznościach - we wrocławskim ogrodzie zoologicznym. A towarzyszyła im niedźwiedzica "Przemisia".
Jak co roku, w parafii pw. NMP Matki Bożej Pocieszenia przy ul. Wittiga na Boże Narodzenie pojawią się zwierzęta. Tym razem osły, kuce i owce będą czuwać przy Jezusie. A wraz z nimi tłumy wrocławian i nie tylko.
W bazylice pw. św. Elżbiety odprawiona została Msza św. pogrzebowa w intencji Hanny Gucwińskiej, znanej wrocławianki, wieloletniej dyrektor wrocławskiego zoo. Razem z mężem przez 30 lat prowadziła w telewizji program "Z kamerą wśród zwierząt".
Tradycja trwa. Przy kościele pw. NMP Matki Pocieszenia przy ul. Wittiga we Wrocławiu czworonożni mieszkańcy szopki już zawczasu przygotowują się na powitanie Nowonarodzonego.
Informacja wrocławskiego zoo w mediach społecznościowych wywołała szeroką dyskusję, a niektórych wzburzyła. Ktoś w Ogrodzie Zoologicznym chciał zapewne rozegrać to marketingowo po mistrzowsku, a strzelił sobie w stopę. Czy osioł o imieniu Jezus obraża moją wiarę?