Pielgrzymi idący do Krzeszowa nawiedzili dzisiaj w południe niezwykłe sanktuarium.
Już są! Prawie setka pątników idących w Pieszej Pielgrzymce z Legnicy do Krzeszowa właśnie osiągnęła cel swojej wędrówki.Zdjęcia: Jędrzej Rams /Foto Gość
"O Pani ufność nasza..." - brzmiało na ustach pątników padających na kolana w krzeszowskiej bazylice po trzech dniach marszu z Legnicy.
Nie ma chyba piękniejszego sposobu dotarcia do Królowej Sudetów niż piechotą. Tak, jak to było przed wiekami, gdy na jej odpust przybywało takich pątników nawet kilkadziesiąt tysięcy.
Jak po latach wspominają to święto ci, którzy byli w Głuszycy i Krzeszowie przed 20, 15 i 10 laty?
Niepełnosprawni idą i jadą do Matki Bożej Łaskawej.
Na wózkach, o kulach i pieszo przybywali dzisiaj do Krzeszowa niepełnosprawni, by prosić o łaski. I to nie tylko o te związane ze zdrowiem.
ŚDM 2016. – Czas do spotkania z papieżem w Krakowie będzie wypełniony pracą oraz formacją. Tej drugiej nie może zabraknąć, ponieważ inaczej całe Światowe Dni Młodzieży nie będą miały sensu – mówi ks. Łukasz Rusinek.
Przez całą pielgrzymkę na Jasną Górę była przepiękna pogoda, to i na jej epilogu nie mogło padać. Nic więc nie zepsuło atmosfery modlitwy.
Blisko połowa tych, którzy w sierpniu zdążali do Jasnogórskiej Pani, przeszło trasę między Katedrą Legnicką a sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Legnickim Polu.