Świadectwo. – Moje nóżki już się wyspały? A kiedy wstaną? – pyta czule 3,5-letnia córeczka, całując rankiem stopy mamy, sparaliżowanej od maja 2010 r.
- Moje nóżki już się wyspały? A kiedy wstaną? - pyta czule 3,5-letnia córeczka, całując rankiem stopy mamy, sparaliżowanej od maja 2010 r.
Surowa, kamienna ściana czerwińskiego sanktuarium okazała się atrakcyjnym tłem dla ponad 30 ikon, które można było oglądać w czasie odpustu i dożynek dekanalnych. Wystawa była efektem pleneru, który odbył się w klasztorze.
Ikonę z rosyjskich rubieży do Sulisławic przywiozła branka wojenna Ogrufina. Od pierwszych lat obecności obrazu w kościele towarzyszyły mu niezwykłe wydarzenia i cuda.
Swoje dzieła prezentował już w Pradze, Wiedniu i Trebiszowie na Słowacji. Teraz przyjechał do Stalowej Woli.
Mandylion z Edessy, przechowywany w prywatnej kaplicy papieskiej przywieziono 30 stycznia do grekokatolickiej katedry św. Jura we Lwowie.
Tuż przed rozpoczęciem peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w naszej diecezji odbyły się warsztaty pisania ikon, których uczestnicy tworzyli obrazy Bogurodzicy.
W ramach projektu: "Warsztaty pisania ikon - Mandylion", po raz drugi w Przasnyszu kilkanaście osób uczyło się pisać i modlić ikoną.Zdjęcia: Wojciech Ostrowski
Co łączy Mandylion, Całun Turyński, synajską ikonę Chrystusa z obrazem Przemienionego w Nowym Sączu? To samo oblicze.