W Roszkowej Woli i Żdżarach świętowano 26. rocznicę beatyfikacji Franciszki Siedliskiej.
W piątek 1 maja w Roszkowej Woli obchodzono 26. rocznicę beatyfikacji bł. Franciszki Siedliskiej. W miejscu, w którym przyszła na świat, odbyła się godzina modlitw i świadectw, po której została odprawiona uroczysta Eucharystia. Zdjęcie: Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
Bezpośrednio po Mszy św. kapłani, siostry zakonne i rzesza wiernych przeszli z Roszkowej Woli, miejsca urodzenia bł. Franciszki Siedliskiej, do Żdżar, gdzie wiele lat mieszkała. Przez całą drogę niesiono relikwie błogosławionej. 8-kilometrowa trasa przebiegała raz w deszczu, raz w słońcu. Zdjęcia: Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
Po dotarciu do kościoła w Żdżarach wierni odmówili Litanię do bł. Franciszki Siedliskiej, a także oddali cześć jej relikwiom. Ostatnim punktem obchodów była wspólna agapa połączona z uwielbieniem. Zdjęcia: Agnieszka Napiórkowska /Foto Gość
– Nie znam bardziej skutecznej świętej, gdy chodzi o interwencje w niebie. Kiedy dzieje się coś złego, gdy ktoś choruje, a nawet gdy dopada człowieka jakaś chandra, wystarczy do niej się zwrócić. Sąsiadom nigdy nie odmawia pomocy – zapewnia pani Maria ze Żdżar.
– Nie potrafię nawet wyrazić, jak bardzo kocham to zgromadzenie. Tu, poprzez atmosferę, jaka panuje między siostrami, i nasz charyzmat, czuję, czym był Nazaret – mówi s. Blanka, nazaretanka.
Na takie zaproszenie nie można nie odpowiedzieć. W sobotę 23 maja w swoim domu wszystkie niewiasty ugości Maryja.
Zmiana parafii może stać się nieudolnym naśladownictwem instytucji świeckich.
– Jakość mojego życia przekłada się na świętość całej wspólnoty Kościoła – mówi s. Aleksandra.