W Tarnobrzegu i Staszowie górnicy oraz hutnicy modlili się o stałą i bezpieczną pracę. Mimo że rynek siarkowy podupada, to jednak tradycje górnicze są bardzo żywe i obchodzone z dużą pompą.
Zastępom ratowników górniczych udało się nad ranem przedrzeć do odciętych od świata górników. Wszyscy są cali i zdrowi. Wstrząs, do jakiego doszło wczoraj o godz. 22.09, miał siłę 4,7 w skali Richtera.
Drużyna ratowników górniczych KGHM znowu będzie rywalizować w mistrzostwach świata, w tym roku rozgrywanych w Rosji. – Mamy spore doświadczenie i jesteśmy głodni zwycięstwa – mówią trzykrotni mistrzowie świata.
Wstrząs o magnitudzie 3,2 odnotowano wczoraj w regionie. Doszło do niego w kopalni Murcki-Staszic, ale na szczęście - nikomu nic się nie stało. Nie uległy też uszkodzeniu wyrobiska pod ziemią. Szkody zgłosili mieszkańcy.
Kapliczka św. Jana Nepomucena ponownie została umieszczona na drzewie po upadku związanym z burzą. Wkrótce w Ryczeniu, w innej części miejscowości, pojawi się kolejna - wotum za ocalenie z katastrofy górniczej.
- Środowisko górnicze postuluje przedłużenie do 2015 r. unijnego rozporządzenia, zezwalającego na pomoc publiczną dla górnictwa w obszarach uzasadnionych m.in. bezpieczeństwem energetycznym. Obecne, obowiązujące od 2002 r. regulacje wygasają z końcem 2010 r.
Śląscy samorządowcy z gmin górniczych przygotowują propozycje do rozmów "okrągłego stołu" ws. transformacji energetycznej. W piątek [05.03.2021] razem z przedstawicielami samorządu gospodarczego przedstawili listę tematów, o których chcą rozmawiać z rządem i ekspertami w ramach "okrągłego stołu".
Na najbliższy poniedziałek wstępnie wyznaczono termin wizji lokalnej w dotkniętym zawałem wyrobisku kopalni Rydułtowy-Anna, gdzie w nocy z czwartku na piątek zginął 46-letni górnik, a trzech innych zostało rannych - podał Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku.
Jeszcze pięć lat temu uczęszczali do niej uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych nr 5.
Nadzór górniczy zdecydował w poniedziałek o bezterminowym wstrzymaniu prac w zagrożonym wstrząsami rejonie kopalni Rydułtowy-Anna w Rydułtowach (Śląskie), gdzie w czwartek wieczorem po tąpnięciu zginął 46-letni górnik, a trzech innych zostało rannych.