Wczoraj w godzinach wieczornych został napadnięty i ciężko pobity ks. prał. Adam Myszkowski, proboszcz parafii w Wielkiej Woli - Paradyżu (pow. opoczyński).
W Malawi zamordowano kapłana. Ks. Tony Mukomba, należący do archidiecezji Blantyre, leżącej na południu tego kraju, zmarł wczoraj w szpitalu w wyniku odniesionych ran.
Sprawcy napadu na śp. ks. Krzysztofa Ziemnickiego nadal są nieznani. 15 miesięcy po bestialskim pobiciu prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie.
Do brutalnego pobicia doszło wczoraj wieczorem, gdy ks. Adam Myszkowski zamykał bramę do plebanii.
58-letni ksiądz z jednej z opatowskich parafii (Świętokrzyskie) został w niedzielę zaatakowany młotkiem przez 34-latka. Duchowny z obrażeniami trafił do szpitala. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną ataku.
Był prześladowany przez funkcjonariuszy tajnych służb PRL. Zmarł na skutek pobicia przez tzw. nieznanych sprawców.
Parę dni temu w Legnicy pobito wracającego z kolędy księdza. Sprawców, 14-letnich chłopców, ujęto. Pobity z poważnym urazem oka trafił do szpitala. Wydawałoby się smutna, dość oczywista sprawa. Niestety, nie dla wszystkich.
- Nie doszło do żadnego pobicia. Media z igły zrobiły widły - mówi ks. Grzegorz Kucharewicz, proboszcz parafii w Kochanowie.
Na akty agresji nie może być żadnego przyzwolenia, pobicie księdza i próba profanacji mszy św. w Szczecinie zasługują na szczególne potępienie ze wszystkich stron bez względu na poglądy polityczne - podkreślił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki.
Kapłan w stroju duchownym i komży, z Najświętszym Sakramentem oraz olejem chorych wracał z odwiedzin chorych.