- Zachęcam do krucjaty przeciw palaczom! - podkreślała dobitnie doktor Dorota Pszczółka-Zuziak, specjalista z Beskidzkiego Centrum Onkologii. Była jedną z prelegentek Dnia Otwartego, przygotowanego przez bielskie Stowarzyszenie Kobiet po Mastektomii.
Przed bramą UW stanął proporzec z hasłami "Tradycja, rodzina, własność". Młodzi demonstrowali przeciwko homoseksualizmowi.
W sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach odbyło się tradycyjne, opłatkowe spotkanie Ruchu Światło-Życie, służby liturgicznej, nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii i Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.
- Krucjata, założona przez ks. Franciszka Blachnickiego, to był tak naprawdę największy czynnik profilaktyczny w Polsce - stwierdził prof. Krzysztof Wojcieszek podczas spotkania zorganizowanego przez Diakonię Wyzwolenia diecezji płockiej w Czerwińsku.
Gorące źródła Europy Dziś nikt nie wyrusza z mieczem na krucjatę, ale siostry i bracia ze Wspólnoty Jerozolimskiej mają w ręku znacznie silniejszy oręż – modlitwę.
Stoją w bramach, obserwując tych, którzy idą za krzyżem. Większość nie wie, że idący modlą się właśnie za nich. Wie to Pan Bóg, który robi użytek z abstynencji członków Krucjaty Wyzwolenia Człowieka.
– Krucjata modlitewna ma nawrócić serca osób, które z różnych racji decydują się, żeby uśmiercić niewinne istnienie – mówił ks. Mariusz Dudka w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela, gdzie obrońcy życia modlili się w intencji dzieci nienarodzonych.
Na koniec Mszy św. młodzi rozpakowali otrzymaną wcześniej "Miserikordynę".
Karolina Licznar, pielęgniarka, animatorka Ruchu Światło–Życie, członkini Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, opowiada o wierze, która pomaga pogodzić się ze śmiercią małych pacjentów, i o oazowej przyjaźni z ludźmi i Bogiem.
Eucharystyczny Ruch Młodych zaprasza dzieci z rodzinami do modlitwy o pokój w Ukrainie.