Życie warte jest życia
– To była dla mnie prawdziwa uczta duchowa. Wpatrując się w zdjęcia Sławomira Mrożka, słuchając muzyki i jego tekstów, doświadczałam, jak wielką siłę mają słowo, obraz, dźwięk. Mój ulubiony pisarz znów mówił, patrzył, intrygował – mówi Teresa ze Skierniewic.