Dla wierzących, wątpiących i poszukujących

WYSZUKIWANIE - 964037 WYNIKÓW

Pierwsza strona Poprzednia strona strona 5 z 10 Następna strona Ostatnia strona

„Święty Augustyn i Święty Hieronim”, Giovanni Ambrogio Bevilacqua, Mediolan; tempera i złocenie na desce. Blanton Museum of Art, Austin (Teksas).

Jak święty Augustyn zganił świętego Hieronima… za tłumaczenie Biblii

„Zdarzyło się w jednym z naszych kościołów – pisze w liście do Hieronima (List 71) Augustyn z Hippony – że gdy lektor czytał twoje tłumaczenie Księgi Jonasza, a zamiast »krzew rycynowy« przeczytał »bluszcz«, nagle powstał tak wielki tumult – przede wszystkim wśród braci mówiących po grecku – że cały kościół zaledwie można było utrzymać w spokoju”.

Wierni świeccy i siostry zakonne na Mszy św. w Boże Narodzenie w katolickiej katedrze w Pekinie.

Księża i zakonnice byli przymuszani do zawierania związków małżeńskich. Wiara w Chinach okazała się jednak silniejsza niż czerwone imperium

Od nestorian po rewolucję kulturalną – historia chrześcijaństwa w Chinach to ciągłe napięcie między wiarą a władzą. Zamiast zniknąć, Kościół w Państwie Środka wciąż się odradza.

Uczestnicy obrad Episkopatu Polski na temat realizacji konkordatu. W środku siedzi górujący wzrostem nad sąsiadami kardynał i abp warszawski Aleksander Kakowski, a na prawo od niego nuncjusz Lorenzo Lauri.

Państwo wyznaniowe czy wyznanie państwowe? Czy sto lat temu przysięgę wierności złożono w zamian za dotacje?

Biskupi składający przysięgę wierności… państwu polskiemu? Do takiego aktu doszło 100 lat temu w Warszawie, 8 września 1925 r. W ten sposób polscy hierarchowie dopełnili obowiązku wynikającego z konkordatu zawartego w Rzymie 10 lutego 1925 r. Wydarzenie to było jednym z ostatnich akordów wielkich zmian w organizacji Kościoła na ziemiach polskich po odzyskaniu niepodległości w 1918 r.

Wikingowie i niewolnicy

Uprowadzeni chrześcijanie, pracując u swoich wikińskich panów, przekazywali stopniowo poganom wielką opowieść Ewangelii.

Jan Hus oskarżony na Soborze w Konstancji. Obraz pędzla Václava Brožíka.

Dlaczego spalono Jana Husa? I czy możliwa jest rehabilitacja czeskiego reformatora? Historia inkwizycji, odc. 11

– Czeski reformator wychowywał się w rodzinie patologicznej, bo Kościół wówczas nie był zdrową wspólnotą życia. Od 1378 roku mieliśmy dwóch papieży, dwa kolegia kardynalskie, często zdarzały się podwójne nominacje. Jan Hus był dzieckiem zranionym przez to, co wydarza się z Kościołem od schizmy zachodniej – mówi o. Tomasz Gałuszka OP w kolejnym odcinku rozmów o historii inkwizycji.

„Przeprowadzka” Kozian na polichromii w ewangelickim kościele Świętej Trójcy w Hołdunowie.

Wielka przeprowadzka, czyli ucieczka 303 ewangelików z małopolskich Kóz. Na pruskim Śląsku założyli Hołdunów

W dzień św. Urbana, 25 maja 1770 roku, 303 ewangelików z małopolskich Kóz pod osłoną nocy i eskortą oddziału pruskich huzarów przekroczyło Wisłę niedaleko wioski Góra pod Miedźną. Po przejściu blisko 50 km uciekinierzy dotarli do lędzińskiego folwarku Kiełpowy. Tak zaczęła się historia hołdunowskiej parafii ewangelickiej, która bez przerwy trwa do dzisiaj.

Hołd pruski, czyli gorzki smak triumfu. Ostatnia część cyklu o zakonie krzyżackim

Chyba każdy Polak zna ten obraz Jana Matejki. Zakuty w stal niemiecki książę, przodek królów Prus, klęczy pokornie przed godnie zasiadającym na tronie władcą Polski. Wielki triumf jest jednak zalążkiem klęski. Mądry błazen Stańczyk patrzy na nas ze smutną zadumą...

Strażnik ortodoksji. Święty Damazy

Św. Damazy jako pierwszy wprowadził używanie nazwy "Stolica Apostolska". Zreformował liturgię i kurię papieską.

Benedyktyn na służbie bezpieki. Donosił na najbardziej znane postaci Kościoła w Polsce

Trudno wskazać równie gorliwego i cennego dla komunistycznej bezpieki agenta. Ojciec Krzysztof Dominik Michałowski, w latach 60. XX wieku przeor klasztoru benedyktynów w Tyńcu, „wypracował” blisko 17 teczek donosów, każda po ok. 400 stron. Donosił m.in. na kard. Karola Wojtyłę, o. Leona Knabita, ks. Józefa Tischnera czy o. Piotra Rostworowskiego.

„Gdzie ksiądz siedział? We Wronkach? To najstraszniejsze więzienie”. Nieznana historia „żołnierza Kościoła katolickiego”

„Dwadzieścia dni bez siennika na betonie. Na noc pozwolono mi zostawić w celi metalową miskę. Ona służy mi za poduszkę. Ponieważ na betonie jest bardzo zimno, sypiam skurczony na stoliku mającym 70 cm długości” – zanotował w pamiętniku ks. Józef Zator-Przytocki, w czasie II wojny dziekan Okręgu Krakowskiego Armii Krajowej, po 1945 r. ofiara komunistycznego reżimu.