Bóg Cię kocha i jest z Ciebie dumny ZANIM zrobisz cokolwiek dla Niego, zanim zaczniesz pracować dla Jego Królestwa i angażować się w jakiekolwiek dzieła.
O ile jeszcze pamiętamy o tym, co Jezus uczynił dla nas na krzyżu, to zupełnie zapominamy o tym, co Chrystus czyni teraz, w tej chwili – po zmartwychwstaniu.
Możemy być dziećmi króla, a nadal żyć jak sieroty.
Słowo Boże w wielu miejscach przestrzega nas, byśmy nie byli jedynie słuchaczami, lecz wykonawcami słów Jezusa.
Jeśli Bogu spodobało się dotrzeć do kogoś z Ewangelią w sposób, który mi akurat nie odpowiada, to dlaczego czyjeś zbawienie nie jest dla mnie ważniejsze niż moje dobre samopoczucie?
Głos potępienia i oskarżenia nie pochodzi od Boga. Słowo mówi nam, że Chrystus zasiadł po prawicy Ojca po to, by wstawiać się za nami.
Czy jesteś gotowy, by odkryć to, do czego Bóg wyposażył Cię we chrzcie?
Doświadczenie poniżenia z uwagi na Chrystusa czyni nas prawdziwymi uczniami Pana. Bóg może czasem zaprosić nas, byśmy razem z Nim doświadczyli krzyża, aby On mógł być uwielbiony.
Zdarzało się to nawet największym w historii Kościoła. Święta Teresa z Avila, Doktor Kościoła, wpadła w pułapkę rutyny i pobożności, która nie prowadziła jej ku głębszemu spotkaniu z Panem.
Być może najlepszym testem, jakiemu poddawane jest nasze serce w kontekście zaufania Bogu, jest próba, która dotyka naszego portfela.