Indie. Fanatyczni hinduiści grożą śmiercią wyznawcom Chrystusa, którzy nie wyrzekną się swojej wiary. Chrześcijanie w indyjskim stanie Orisa obawiają się kolejnych aktów agresji. Niektórzy z nich zostali przymuszeni do zmiany wyznania.
30 stycznia 1948 r. New Delhi. W ogrodzie pełnym ludzi Mahatma Gandhi miał poprowadzić wspólną modlitwę hindusów, muzułmanów i sikhów. Nagle rozległy się strzały. Trzy kule z rewolweru Beretta utkwiły w drobnym ciele Gandhiego. Westchnął tylko: „Hare Ram”, czyli „O, Boże”, i osunął się na ziemię. Była godzina 17.17.
Niedzielna Msza św., niedzielny obiad, spacer… Niedzielny – to znaczy inny niż co dzień, wyjątkowy, celebrowany, odświętny i bardzo przyjemny.
Poczynając od Uroczystości Ofiarowania Pana Jezusa w świątyni (2 lutego 2008), prosimy wszystkich o codzienną modlitwę na różańcu w kościołach i w domach rodzinnych.
Nominacja Polaka na asystenta generała jezuitów ds. Europy Centralnej i Wschodniej, ostania kontrowersja wokół zorganizowania w krakowskiej bazylice Serca Pana Jezusa spotkania z akcentami antysemickimi a także wcześniejsze nieporozumienia wokół lustracji - to niektóre tematy poruszone w wywiadzie Radia Watykańskiego z przełożonym Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego.
Nominacja Polaka na asystenta generała jezuitów ds. Europy Centralnej i Wschodniej, ostania kontrowersja wokół zorganizowania w krakowskiej bazylice Serca Pana Jezusa spotkania z akcentami antysemickimi a także wcześniejsze nieporozumienia wokół lustracji – to niektóre tematy poruszone w wywiadzie Radia Watykańskiego z przełożonym Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego.
Nad Putinem krąży widmo prawdy. Katastrofy, która grozi władzy, jeśli na nieboskłonie zakłamanej rzeczywistości, w której przebywa, dosięgnie ją rzeczywistość prawdziwa. Jeśli w Rosję Pozorów wedrze się Rosja Faktów. Znak, luty 2008
Krzysiek DODANE16.02.2008 16:03
Mam problem. Moja babcia coraz gorzej się czuje, ja byłem zapalonym władcą filmów sf a babcia modliła się kiedy mogła. Jak zaczęła się źle czuć to uświadomiłem sobie, że niedługo odejdzie, boję się, że kiedyś zostanę sam a potem wpadnę już w i tak rozwijającą się przez ten problem depresje. Widzę przed oczami jak leżę stary i powoli zanikam, potem tylko pustkę czuję w mych oczach a wszystko co tak kochałem, mama, siostra, babcia,dziadek to były tylko kawałki mięsa odziane w skórę a sam nie... »
Zawsze odnosiliśmy się do świętej pamięci papieża Jana Pawła II z szacunkiem. Nawet w najtrudniejszych okresach między Kościołami nigdy nie przerywaliśmy całkowicie dialogu - mówi w rozmowie z Dziennikiem patriarcha Aleksy II, głowa rosyjskiej Cerkwi prawosławnej.