- Życzę, aby Chrystus rozpromieniał państwa drogi, pomagał w rozstrzyganiu niekiedy trudnych spraw dotyczących człowieka i wspólnot - mówił do samorządowców bp Henryk Tomasik.
To, co jest wielkim bogactwem kościoła Katolickiego, to różnorodność wspólnot, w których każdy może odnaleźć swoje miejsce, swoją osobistą drogę ku Chrystusowi.
Żmudna droga do pokoju rozpoczyna się w naszych sercach – powiedział br. Alois, przeor Wspólnoty z Taizé, komentując temat najbliższego Światowego Dnia Pokoju.
W sanktuarium Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia w Radomyślu nad Sanem odbył się diecezjalny Oazowy Dzień Wspólnoty. Było to podsumowanie wakacyjnych rekolekcji Ruchu Światło-Życie oraz okazja do spotkania młodych i kapłanów, których łączy ten samo oazowy charyzmat.
Ta Droga Krzyżowa, odprawiana na leśnych szutrach, ma łączyć dwie parafie w Świeradowie-Zdroju.
Wszyscy, którzy skorzystali z zaproszenia organizatorów Festynu Charytatywnego mogli miło spędzić czas, a przy okazji mogli zrobić coś dobrego.
Członkowie tej wspólnoty rozpoczęli swoją działalność niewiele ponad trzy lata temu, a już zdążyli zapoczątkować szereg inicjatyw, które są ich drogą podążania za patronem.
Rozłam może dokonać się gwałtownie. Jedność potrzebuje czasu. Potrzebuje spotkania.
– Każdy z nas ma swoje indywidualne powołanie i drogę do świętości. Jedną z nich jest właśnie nasza grupa modlitewna – mówi animatorka wspólnoty Agnieszka Gromadecka.
W sanktuarium w Gietrzwałdzie na malowniczej Warmii swój ślad zostawił rzeźbiarz ze Strzegowa – Jan Stępkowski. Zanim odszedł na „wieczny plener”, wyrzeźbił dla tego miejsca monumentalną drogę krzyżową i stacje różańcowe.