 
		Zabili chłopaka
		Soweto market w Lusace pełne jest kontrastów. Miejsce radości i łez, gwałtu i czułości, woli życia i kuszenia śmierci. Przesiąknięte fetorem rozkładu, sfermentowanego piwa i palonych śmieci, jest „domem” dla ponad dwustu dzieciaków, które z różnych powodów znalazły się ulicy.