Pielgrzymowanie. Wyobrażasz sobie, jaki to ból? Ja też nie wiedziałam. Pisałam do Basi: „Tak, wiem, że będzie ciężko”. Guzik prawda! nie miałam o tym pojęcia...
Jest świdniczanką od urodzenia, która wie, jaką cenę płaci się za spełnienie marzeń. Ale wie też, że warto.
Milionowy nakład franciszkańskich wydawnictw to odległa przeszłość. Z latami świetności drukowane dziś tytuły wiąże nie tylko nazwa czy misyjny charakter, ale i pasja przygotowujących je zakonników.
Nękani przez powodzie, a teraz przez trąbę powietrzną ludzie znów odbudowują gospodarstwa. Odwiedzając w te dni Landzmierz, prócz współczucia czuję... zachwyt ich hartem ducha.
Miej Pani do czynienia z tysiącami nieboszczyków dzień i noc. My też byli nieboszczyki, tak jak oni. Pani mnie rozumi?
Duży Marcin, mały Marcin, Piotr, Samanta, Bartuś i Ewa jeszcze nie mieli okazji poznać zapachu chabrów, ale – póki co – mają to szczęście, że zamieszkali przy ul. Chabrowej.
Wyobrażasz sobie, jaki to ból? Ja też nie wiedziałam. Pisałam do Basi: „Tak, wiem, że będzie ciężko”. Guzik prawda! nie miałam o tym pojęcia...
80-letni Andrzej prawie co tydzień pokonuje pieszo morderczy dystans 52 km z Rybnika na Górę Świętej Anny. Za tydzień chce pójść już po raz 400.!
Aktor spoczął na cmentarzu Bohaterów Bitwy Warszawskiej 1920 r. w Radzyminie.