Współczesna historia na długie dziesięciolecia przykleiła Koszalinowi łatkę „czerwonego bastionu”. Z okazji 750-lecia miasta przypomniano o jego chrześcijańskich początkach.
Rozwój techniki, zwłaszcza komputerowej, sprawił, że parafianie z Krużlowej zapragnęli, by w ich kościele znalazła się kopia Pięknej Madonny, taka jak oryginał.
Był zaufanym doradcą św. Jadwigi Królowej i Władysława Jagiełły. Nazwano go „ojcem i stróżem ojczyzny, senatorem mądrym”.
Na to spotkanie czekali wiele miesięcy, a niektórzy nawet kilka lat. Możliwość słuchania następcy św. Piotra była niezapomnianym przeżyciem. A jego słowa – duchowym programem do zrealizowania.
Przyglądamy się średniowiecznej liturgii Wielkiego Czwartku. Co mówi Mszał wrocławski z lat 1483-1519 oraz podręcznik dla służby kościelnej Modus Agendi in ecclesia Wratislaviensi z 1448 r. o odkrywaniu ołtarza?
Społeczeństwo. – Aż dziwne, że dopiero 95 lat po odzyskaniu niepodległości państwo polskie stwierdziło bezprawność aktu prawnego z 1869 r. odbierającego Zaklikowowi miejskie prawa – mówi Sylwester Piechota, mieszkaniec Zaklikowa.
Brak zgody w parafii? Historia zna takie przypadki... i cudowne ich zakończenia.
Nietrudno trafić do kunowskiego kościoła, położonego na wzniesieniu jednego ze starszych świętokrzyskich miast...
W jubileusz 40-lecia Krucjaty Wyzwolenia Człowieka ponad 400 oazowiczów pielgrzymowało do Koszalina pod hasłem "Wolni i wyzwalający".
W katedrze w Gliwicach odbyła się Msza pogrzebowa śp. bp. Gerarda Kusza, której przewodniczył metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, a kazanie wygłosił biskup gliwicki Jan Kopiec.