Dziś maszyna rach-ciach i kolejną stułę czy ornat szybko uszyje. Tylko u westiarek, jak sto lat temu, filflosem się haftuje, atłaskiem, bajorek się nakłada. Po 10 godzin dziennie. Dla Jezusa.
W około żyrafy, słonie i inny zwierz, było ciężko, jechaliśmy nocą w buszu, a lwy odganialiśmy trąbką rowerową!
Z takim świętym można wypić piwo, wypalić papierosa lub wytatuować go na ramieniu. Zawsze jest do dyspozycji i bez skrępowania można prosić go o każdy cud: od powodzenia w miłości po nowy samochód.
Można tu zapalić świeczkę, można też zapalić skręta. W kościele można klęknąć do modlitwy lub rozłożyć się w wygodnym fotelu z drinkiem w ręku. W prezbiterium przyjąć Komunię św. lub słodkim ciastkiem zagryźć resztkę wrażliwości. Witamy w Maastricht, najbardziej konserwatywnym mieście Holandii.
Niewiele o nich wiem. Widzieliśmy się w przelocie, rozmawialiśmy krótko, czasem tylko na migi. A jednak zapadli mi w pamięć, bo podzielili się ze mną kawałkiem swojego życia. Trwają w mojej pamięci i na fotografiach.
Miasta średniowieczne nie miały własnego systemu oświetleniowego, nocami tonęły w mrokach i tylko nieliczni ludzie, majętni, mogli sobie pozwolić na służbę, która pochodniami oświetlała im drogi w wąskich uliczkach
Ratownictwo. Druhowie z ochotniczej straży Pożarnej w Szarowie do wypadków samochodowych na trasie A4 Kraków–Tarnów wyjeżdżają autem z 1980 roku. Jeśli zapali...
Koronka w dziesięciu językach rozpoczęła finał ŚDM w diecezji. Na terenach bielskiej Hali pod Dębowcem można zobaczyć młodych i... flagi z całego świata. Fotorelację na żywo z Bielska-Białej przedstawiają Czytelnikom "Gościa Bielsko-Żywieckiego" Urszula Rogólska i ks. Jacek Pędziwiatr.
W miastach i wioskach - tradycja przemarszów, związana z uroczystością Objawienia Pańskiego, jest coraz popularniejsza.