Publicyści sympatyzujący z opozycją, którzy wzywali, by „siedzieć w tej sali do oporu albo dać się wyprowadzić siłą” nie wyrażali zdania mas ludowych, tylko bronili własnych interesów. A nie są one do końca zbieżne z interesami działaczy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej.
Przeciwnicy władz Ukrainy opuszczają w niedzielę rano siedzibę władz miejskich w Kijowie, którą okupowali od 1 grudnia. To odpowiedź na zwolnienie uczestników protestów, zatrzymanych i aresztowanych wcześniej za udział w zamieszkach w stolicy i innych miastach.
Na ulicach stolicy Gabonu Libreville doszło w czwartek do starć między wojskiem a zwolennikami opozycji, kiedy Ali Ben Bongo, syn wieloletniego przywódcy tego kraju Omara Bongo, został ogłoszony zwycięzcą w przeprowadzonych w niedzielę wyborach prezydenckich.
Ok. 6 tys. osób wzięło udział we wtorek przed siedzibą parlamentu w Kijowie w proteście opozycji przeciw podwyżkom cen gazu dla ludności na wezwanie Narodowego Komitetu Obrony Ukrainy, do którego należy m.in. partia Batkiwszczyna b. premier Julii Tymoszenko.
Funkcjonariusze sił porządkowych zatrzymali w sobotę w Moskwie kilkunastu uczestników protestu opozycji, którzy, według milicji, próbowali urządzić swój własny protest, na który nie mieli zgody władz.
O protestach opozycji, granicach interwencji i upolitycznieniu policji mówi rzecznik prasowy komendanta głównego policji inspektor Mariusz Ciarka.
W centrum miasta odbył się "Marsz oburzonych Białorusinów 2.0". W akcja przeciwko prowadzonej przez władze polityce społeczno-gospodarczej wzięło udział ok. 200 osób.
Episkopat Boliwii poparł protest wikariusza apostolskiego Pando w sprawie bezprawnych działań władz wobec miejscowych działaczy opozycji - donosi Radio Watykańskie. Chodzi o aresztowanie 17 lutego w mieście Cobija 12 osób podejrzanych o udział w ubiegłorocznych zamieszkach, w których śmierć poniosło 15 zwolenników rządu.
Około 500 osób protestowało w nocy z wtorku na środę przed Domem Ukraińskim w Kijowie przeciwko uchwalonej przez parlament ustawie o językach, która rozszerza status języka rosyjskiego. Na schodach przed Domem pięciu deputowanych opozycji prowadzi głodówkę.
Przywódcy protestujących w centrum Bangkoku "czerwonych koszul" oficjalnie odwołali w środę protest trwający od ponad miesiąca w centrum Bangkoku. Zapowiedzieli, że poddadzą się władzom, by uniknąć kolejnych ofiar.