Na ludowo za Jezusem
– Jestem przeszczęśliwa, że mogłam uczestniczyć w Bożym Ciele na ziemi łowickiej. Tu wszystko było piękne: stroje, śpiewy, ołtarze, głoszone słowo. I ta monstrancja w kształcie pelikana. Dla mnie czas się cofnął, było jak w dzieciństwie, które spędzałam w tych stronach, i... wymknęły mi się ze wzruszenia kropelki szczęścia – wyznała Krystyna Jagiełło z Gdańska.