Około 1300 kart rosyjskiego śledztwa: zeznania świadków, protokoły i dokumentacja fotograficzna z oględzin miejsca katastrofy i protokoły z identyfikacji ciał ofiar - dotarło do polskiej prokuratury pocztą dyplomatyczną z Rosji.
Sposób zabezpieczenia uszkodzonej przez pożar katedry pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sosnowcu opracował jeden z uczestniczących w piątkowych oględzinach rzeczoznawców - poinformowała PAP zastępca śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Na cmentarzu Rakowickim w Krakowie odnaleziono szczątki ludzkie, mogące należeć do kpt. Józefa Ostafina, żołnierza podziemia antykomunistycznego, straconego w 1947 r. Dziś miejsce znaleziska zostało poddane oględzinom prokuratorskim.
W czwartek 30 września polscy archeolodzy udadzą się na miejsce katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia; podczas pobytu, który ma potrwać kilka dni, dokonają oględzin tego miejsca - poinformowała PAP Kancelaria Premiera.
Polscy prokuratorzy wojskowi i biegli, którzy w niedzielę przylecieli do Moskwy, aby dokonać oględzin elementów wyposażenia samolotu TU-154M, znajdujących się w stolicy Rosji, w poniedziałek rozpoczynają swoją misję.
Do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęły z Rosji dwa tomy akt, głównie dokumentów z dokonanych we wrześniu 2011 r. oględzin wraku Tu-154 z udziałem polskich prokuratorów i biegłych.
– Podczas oględzin rozpoczynających remont organów i ławek zobaczyłem niesamowite zniszczenia. Duże części instrumentu były zżarte przez owady. To był jeden wielki miał – opowiada ks. Jarosław Piotrowski, proboszcz parafii św. Wawrzyńca.
Kolejne cztery tomy akt śledztwa z oględzinami wraku polskiego samolotu i wynikami prac polskiej grupy archeologów przekazała strona rosyjska polskiej prokuraturze - ujawnił PAP w środę Naczelny Prokurator Wojskowy gen. Krzysztof Parulski.
Kolejni dwaj prokuratorzy i ośmiu biegłych pracujących dla polskiej prokuratury prowadzącej śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej, w środę wyruszą do Smoleńska, by uczestniczyć w oględzinach wraku polskiego samolotu i wszechstronnie go przebadać.
Policja prowadzi oględziny w bloku na poznańskim Piątkowie, w którym w sobotę wybuchła butla z tlenem. Działania prowadzone są pod kątem ewentualnego wywołania zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób.