Trzy osoby zginęły w nocy z piątku na sobotę w efekcie nawałnic, które przechodziły nad regionem - poinformowała straż pożarna. Drzewo przewróciło się na dom zabijając kobietę, dwie inne osoby - biwakujące w namiotach, zabiły wiatrołomy. Bez prądu jest ok. 96 tys. odbiorców.
- Żeby śmierć cię nie zaskoczyła i była dniem narodzin dla nieba, a nie dniem, który przypieczętuje klęskę - mówił ks. A. Radecki do duchowych pielgrzymów w katedrze. Posłuchaj całej homilii z drugiego dnia duchowej pielgrzymki.
Z powodu ulewnych deszczy w mieście Zhengzhou w środkowych Chinach setki pasażerów zostały uwięzione w zalanym metrze. Poziom wody się podnosił, zaczynało brakować powietrza, kobiety i dzieci mdlały - wynika z relacji w mediach społecznościowych. Zginęło 12 osób, a ponad 500 uratowano.
Ciężarna kobieta uwięziona pod gruzami zawalonego domu w rejonie Aleppo urodziła, ale zmarła, zanim dotarli do niej ratownicy - informuje CBS, powołując się na lokalnych aktywistów. Dziecko ocalono. Zginąć jednak miał również ojciec dziecka.
Temat roli i miejsca kobiety w Kościele stał się w ostatnich latach modny i ważny. Czy wydarzyło się coś istotnego w ostatnich latach we wspólnocie Kościoła, co każe na poważnie i głębiej niż do tej pory zająć się tą problematyką? Obecni, 1/2008
Co najmniej siedem osób straciło życie wskutek największej od 1993 roku nawałnicy, która w nocy z piątku na sobotę przeszła przez Maderę. W Funchal, stolicy portugalskiej wyspy, ulewa i gwałtowna wichura trwały również w sobotę.
Kto płaci najwyższą cenę za szaleństwa przywódców rewolucji? Biedni i kobiety.
„…zwyciężymy, gdy zwycięstwo dasz nam Panie, przyjmiemy klęskę, jeśli taka Twoja wola. Tylko daj, w godzinie próby nam wytrwanie, Gdy upadniemy zawsze pozwól powstać z kolan.”
1. „Jezus przybliżył się i szedł z nimi”. Łatwo można wyobrazić sobie emocje uczniów idących do Emaus: gorycz, smutek, rozczarowanie, poczucie klęski… Oni nie tyle „idą”, co „wracają z”. Wracają spod krzyża.
Indie muszą w ciągu dekady wykształcić zawodowo 500 mln osób. Jeśli dla błyskawicznie rosnącej grupy ludzi młodych nie znajdzie się praca, wschodzącą potęgę gospodarczą spotka klęska - pisze weekendowy "Washington Post" na stronach internetowych.