Modyń nie przypomina klasycznej samotnej „wyspy”. Góra jest bowiem potężna, rozłożona szeroko, a w doliny spływa paroma długimi grzbietami.
To na malowniczym Ćwilinie miała narodzić się nazwa Beskid Wyspowy. – A wschód słońca tutaj to wspaniałe przeżycie – twierdzi Benedykt Węgrzyn, wójt gminy Dobra, a także gospodarz pierwszej tegorocznej nocnej wyprawy w ramach akcji „Odkryj Beskid Wyspowy”.
Na terenie diecezji tarnowskiej jest ich wiele: w Beskidzie Sądeckim, Wyspowym, w Gorcach i Pieninach.
- Justyna pokazała góralski pazur! - tymi słowami starosta limanowski Jan Puchała skomentował w Kasinie Wielkiej złoty medal Justyny Kowalczyk.
To królestwo pani Marii – tak o sporej polanie i kilkunastu domkach malowniczo rozrzuconych na stoku Lubogoszczy mówią tutejsi bywalcy.
„Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet...” – słowa znanej piosenki potężnym echem odbiją się w niedzielę od Śnieżnicy, by roznieść się daleko po pięknych dolinach.
Francula, Pustki, Minówka, Skalne, Łąki, Hanulówka, Stasiówka – na tak oryginalnie brzmiące nazwy polan natrafimy na Jasieniu, trzecim co do wysokości szczycie łańcucha.
Ponad 51 tys. osób głosowało na 129 projektów poddanych głosowaniu w ramach wrocławskiego budżetu obywatelskiego. Realizacja wybranych inwestycji rozpocznie się niebawem.
Spojrzała w bok. Norweżki Kristin Steira nie było. To dobry znak. Wiedziała, że z Czeszką i Rosjanką już nie ma szans, a więc... będzie trzecia!