W Kościele istnieją różnorodne wspólnoty świeckich pragnących żyć określonym charyzmatem w swym życiu rodzinnym i zawodowym.
Nie przyszedłem, aby mi służono, lecz żeby służyć – umieścił w swoim biskupim zawołaniu.
Być świadkiem Zmartwychwstałego to przede wszystkim być człowiekiem prawego sumienia - napisał ks. prof. dr hab. Stanisław Wilk, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, w liście odczytywanym dzisiaj w polskich kościołach.
Stowarzyszenie „Środowisko Inicjatywa”. W tym roku obchodzi podwójny jubileusz. Skupia tych, którzy wiedzą, że warto pomagać.
Odnowa zawsze zaczyna się od zwykłych ludzi, nie od hierarchii, ale żeby być reformą w kościele, musi uzyskać błogosławieństwo biskupów. Trzeba więc budować dialog pomiędzy jednymi i drugimi na różnych poziomach... List, 6/2007
Nazywa się je różnie: czasem duchowej odnowy, przemiany życia, umocnienia wiary. Rozmaite są także formy i sposoby ich przeżywania, ale jeden cel: nawrócenie człowieka. Mowa oczywiście o rekolekcjach.
Nie wstydzą się mówić innym o tym, jak wierzą i Komu zaufali. Ich świadectwo nierzadko trafia prosto do serca, a wówczas już sam Bóg przemienia ludzkie życie. Oni bowiem tylko głoszą Jego Słowo – świeccy katechiści.
Każde pielgrzymowanie zaczyna się od jakiegoś wezwania, niekoniecznie tak spektakularnego jak powołanie Abrahama. Najczęściej przecież decyzja, by wyjść „z ziemi rodzinnej i z domu swego ojca", rodzi się stopniowo i bez fajerwerków. List 7-8/2007
Pełny tekst dokumentu, przekazanego do Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego w Warszawie.